Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 16 czerwca 2011

Niezły numer ;)

Zauroczyły mnie numerki. I etykiety. Drukuję, moczę w kawie i suszę jak mała manufaktura ;) Bo trudno mi się oprzeć ich urokowi...
Niektóre po polsku, niektóre nie. Czasami etykieta jest nawiązaniem do zawartości, czasami doklejam ją z przymrużeniem oka.






Pozdrawiam i serdecznie dziękuję za odwiedziny.

5 komentarzy:

  1. te etykiety mają w sobie tyle uroku! Pasują do wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Kasieńko za odwiedziny i miłe słowa.
    Ps. Twoja rada z lakierem w spreju okazała się bezcenna :)
    Dziękuję !

    OdpowiedzUsuń
  3. Tę radę sama mam od blogowej kobietki, dzięki temu mogę drukować wzory z internetu, a nie szukać serwetek do decoupage :) Sama na to bym nie wpadła hihi

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne etykiety i numerki ;)
    Bardzo mi się podobają :)
    I piękne mieszkanko.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.

    OdpowiedzUsuń